2015/02/04

Wrocław 2015 (PL)


Zakopane 2014 (PL)

Leżę w domu, chory na świnkę. Miałem jakieś niewyobrażalne wizje na temat tej choroby, głównie dotyczące monstrualnie dużej twarzy. Tymczasem wyglądam niemalże tak, jak zwykle. Ponadto dostałem w gratisie dodatkowy tydzień do ferii zimowych. Być może nie jestem typem pracoholika, jednak mam już serdecznie dość nicnieróbstwa. Taki z tego plus, że czytam więcej niż zazwyczaj. 
Powyższe zdjęcia wykonałem aparatem Bessa R2A na negatywie Ilforda. Pierwsze jest widokiem z mojego okna. Pobiegłem do chłopaka, żeby obfotografować z bliska, cwaniaka jednak już nie było. Na drugim zdjęciu (chyba) bezdomny z (chyba) Zakopanego. Lubię plastykę tego zdjęcia, jednak ten krytykowany przez wielu obiektyw (Color Skopar 35mm 2,5) daje radę.

4 komentarze:

van Worden pisze...

Czy zdjęcie z Zakopanego jest może jakimś cudem zrobione w okolicy tej konstrukcji: https://www.flickr.com/photos/61635175@N05/16041786205/ (Gubałówka)? ;)

Jakub Kamiński pisze...

Hej! Nie, to było w okolicach Biedronki w centrum miasta. Z Gubałówki mam to: https://www.flickr.com/photos/125168906@N07/16442461892/
:)

van Worden pisze...

dobre.. czyli to nie jego buty ;)

Jakub Kamiński pisze...

Kto wie, może w różnych częściach Zakopanego trzyma buty. Na Gubałówkę jak ulał pasują mokasyny :)